sobota, 21 stycznia 2012

Nowa dostawa guzików

Powstały nowe guziki. Tym razem dwukolorowe - ugier i nowa czerwień, która w ogóle mnie nie przekonała na dużej powierzchni (wnętrze kubka z przedostatniego postu), ale na małej wygląda nieźle. Jest trochę ciemna, jakby lekko przybrudzona, ale z czystą żółcią i w towarzystwie złotej przecierki wyszła nieźle. Zresztą oceńcie sami.
Na czarnym tle.

Na jasnym tle.

I jeszcze do kompletu mała miseczka (larimar i aquamarine), toczona na kole.
Dwie fotki, każda z inną ostrością.

12 komentarzy:

  1. Plastusiu, guziczki są przeurocze, chyba lepiej im na ciemnym tle... ale miseczka mnie powaliła.. i formą i kolorem. Jest idealna !

    OdpowiedzUsuń
  2. Guziki fajne, a miseczka świadczy o Twojej kołowej biegłości. Ho,ho gratulacje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kaprysiu, do biegłości to mi jeszcze daleko. Miseczka powinna mieć co najmniej o połowę cieńsze ścianki. No i powinna wyjść wg planu ona właśnie, a nie przypadkowo. A póki co, to, co mi wychodzi bądź nie wychodzi na kole, to częściej przypadek niż zamierzony kształt. Ale ćwiczenie czyni mistrza, więc ćwiczę pod czujnym okiem Moniki :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i co z tego ,ze powinna być cieńsza. Mój dziadek mówił ,ze głupi się nie pozna, a mądry pomysli,że tak ma być. Poza tym równiutko! Ja swoich kołowych usiłowań jeszcze dłuuuuuuugo nie pokażę;))) Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Jola guziki przesliczne-wiesz,że jestem fanką Twojej ceramiki-mnie bardziej podobaja się na jasnym tle i juz je widzę połączone z tym lnem,na którym leżą albo oczywiście filcem:)Buziaki:)Miseczka tez jest cudnej urody:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Super te guziki. Miseczka ma fantastyczny kolor, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Guziczki przypominają mi ufoludki, choć ich nigdy nie widziałam, miseczka zaś taka grecka - z fetą by się doskonale komponowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Guziczki Śliczności a miska mistrzoska równiótka

    OdpowiedzUsuń
  8. Guziki, zdecydowanie guziki są tym razem moimi faworytami!

    OdpowiedzUsuń