I znów trochę ceramiki. Tym razem dwa kafle na ścianę. Oba z serii łączki, kwiatki itp. Pierwszy zrobiony z czekoladowej gliny, drugi - z jasnej. Szkliwa różne, m.in. czerwień kardynalska, mandaryn, turkus.
And once again some ceramic stuff. This time wall tiles (so tiles for hanging on the wall). Both belonged to the flowers, meadow and so on series. First made of chocoloate clay, second - bright one. I used different glazes: cardinal`s red, turquise and so on.
Dżemowo.
7 lat temu
Świetne obydwa! A turkus, widzę, obowiązkowy :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne!
OdpowiedzUsuńJak widzę, kwiatki obecne wszędzie :)
Super!
They are both lovely, what are they?? Hangers voor a chain or sculptures??
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend, Els
Kafle super, choć ten drugi kształtem przypomina mi troszkę wazon...
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam do siebie po odiór wyróżnienia :)
Cash en Els, this is ceramics, there are tiles to hang them on the wall.
OdpowiedzUsuńLicho, dziękuję za wyróżnienie, a Kindze i Jagusi za przemiłe komentarze.
Oba są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńcudowne:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja ceramika, kafle są niesamowite!
OdpowiedzUsuńAch, cudne kafle!!!!
OdpowiedzUsuńJakież to cudowne! Ostatnia - oka nie oderwać!
OdpowiedzUsuń