niedziela, 4 lipca 2010

Candy - wyniki

Godzina Z wybiła, losowanie czas zacząć. Miska z losami przygotowana:

Sierotką Marysią miał zostać mój syn, ale zwiał na Open'era, zanim dotarłam do domu z imienin mojej kuzynki. Padło więc na mojego męża:

And the winner is...

Zwyciężczynię proszę o kontakt mailowy, najlepiej na mojego maila na WP.

PS Miło mi było, że tyle osób wzięło udział w zabawie. Dziękuję za życzenia imieninowe i za wszystkie serdeczne słowa.

7 komentarzy:

  1. Zazdroszczę i gratuluję zwyciężczyni, Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje dla szczęściary
    pozdrawiam
    Jagusia

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję zwyciężczyni i troszkę jej zazdroszczę cudeniek, które dostała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany! Nie mogę w to uwierzyć! Pierwszy raz wygrałam w candy:) Dziękuję serdecznie Tobie Plastusiu i mężowi Twemu za wylosowanie szczęśliwą ręką mojego losu. Jippi!!!:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fuksiara :) Nam pozostaje tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj rzeczywiście szczęściara :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Plastusiu!
    Dziś odebrałam Twoje cuda z poczty. Jestem zachwycona! Jeszcze raz wielkie dzięki:) Buźka!

    OdpowiedzUsuń