wtorek, 27 marca 2012

Ćwirki trzy :)

Z ostatnio wypalonego pieca wyjęłam między innymi trzy ptaszki. Zostaną broszkami. Robione z foremki na ciasteczka - własność Ali. Moją inwencją są oczki i skrzydełka.


A dziś spotkała mnie miła niespodzianka. Koleżanka z pracy właśnie wróciła z Indii i przywiozła mi trzy stemple używane tam do henny. Stemple takie można oczywiście kupić i u nas, ale są dosyć kosztowne. Jak im zrobię fotki, to się pochwalę.

7 komentarzy:

  1. Zgadzam sie z poprzedniczka - sliczne ptaszki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne ptaszki, a mnie zaczynają śnić się po nocach guziki .... aż się boję myśleć o glinie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję. Sanddra, ty się nie bój, tylko zacznij lepić :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się ze wszystkim powyżej:)No może jeszcze guziki mi się nie śniły:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A guziki w kształcie ptaszków? hi hi. Dziś zagonię córcie do roboty- też chcę takie!

    OdpowiedzUsuń