


Wiele osób po zobaczeniu naszyjników filcowego i ceramicznego sugerowało, że powinnam zrobić jeszcze jeden - mikst. No i właśnie taki powstał. Kwiatki wyszły ciemne (szkliwa: metalic, supernowa, krople czerwieni kardynalskiej i turkusu; czekoladowa glina), dlatego ożywiłam je czerwonymi filcowymi kwiatkami, które - pewnie ze względu na kolorystykę - przypominają mi maki.