sobota, 7 kwietnia 2012

I znów ćwir, ćwir

Ostatnio mam fazę na ptaszki i jak widzicie, pojawiają się w różnych formach - jako broszki, na kaflach. Tym razem służą za ozdobę pokrywki dużej misy. Ponieważ mam sporo biżuteryjnych gadżetów i powoli nie mam gdzie ich trzymać, postanowiłam zrobić jakiś pojemnik. Wyszła misa z pokrywką na odwrót. Na dnie pokrywy roztopione szkło.




A z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkiego najlepszego - zdrowia, pogody ducha, wielu twórczych pomysłów i dobrego humoru.

4 komentarze:

  1. śliczne puzderko- co tu gadać. Wesołych świat Jolu.Usciski- BJ

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne ptaszki, zdolna jesteś.Ja tez ostatnio zakocham się w ptaszętach, ale niestety nie umiem ich sobie wyczarować sama z gliny, na razie jestem smutnym klientem galerii...ale kiedyś się nucze.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń