niedziela, 2 października 2011

Warsztaty i fedora bis

Trochę miałam przerwę w blogowaniu, m.in. w związku z wyjazdem. A zaraz po powrocie wpadłam w wir codziennych obowiązków. Ale tęskniłam i do bloga, i do filcu, i do ceramiki.
Przede wszystkim zapraszam serdecznie na warsztaty, które będę miała przyjemność prowadzić. Odbędą się w najbliższą sobotę (8.10) w Muzeum Etnograficznym (oddział Muzeum Narodowego) w Gdańsku-Oliwie. Więcej informacji tu (trzeba zjechać do punktu etnodizajn).
Poza tym 16.10 zamierzam uczestniczyć w wypale raku, który organizuje moja koleżanka Danka. Wypał odbędzie się w Sobączu (koło Starej Kiszewy). Jeśli są osoby zainteresowane, to wszelkich informacji udziela Danka pod numerem telefonu 602314077.
No i oczywiście nie próżnowałam. Popełniłam kolejny kapelusz w stylu fedora, tym razem na swojej formie. Kolory jesienne, obszyty taśmą rypsową, ozdobiony kwiatem.


Kwiatek z bliska

A tymczasem w garnkach gotują się zupy, oczywiście niejadalne :). Ale o tym w następnym poście...

9 komentarzy:

  1. Świetny kapelusz! kolory bardzo jesienne ma!

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że u Ciebie też kapeluszowo :-) Fajnie... No i fajny kapelutek!

    OdpowiedzUsuń
  3. kolezanka danka-brzmi znajomo .szkoda ze nie moge do was przyjechac chetnie bym na te warsztaty wpadla. kapelusz super

    OdpowiedzUsuń
  4. Kapelusz bomba! Szkoda, że Gdańsk tak daleko...

    OdpowiedzUsuń
  5. Daleko mi do Starej Kiszewy i do Gdańska, ech.. Kapelusz piękny i profesjonalny, jak od modystki. czekam na posta o czarowaniu w zupach;)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny kapelutek:)Szkoda ,ze warsztaty tak daleko ode mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kapelusz boski,typowo jesienny, świetnie dobrane kolory.Poczuć magię raku to dla mnie na razie nieosiągalny cel, ale nieustannie w sferze planów. Może ktoś bliżej się ogłosi....:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kapelusz wykonany na własnej formie, ale czy na własną głowę? Wyobraźnia maluje mi na tych zdjęciach Twoje długie włosy - idealnie pasuje do Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo udany kapelusz. I forma i kolorystyka.Ciekawe efekty uzyskujesz w farbowaniu naturalnym,ja jeszcze tego nie próbowałam.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń