niedziela, 11 stycznia 2015

Kolorowo

Dawno nie pokazywałam nic z filcu, a jeśli już coś się pojawiało, to najczęściej były to moje eksperymenty z naturalnym farbowaniem i eco printem. Jakoś tak mam, że to ciągnie mnie najbardziej i pewnie znów niedługo pokażę coś w tych klimatach. Ale póki co - kolor. I to jak na mnie dość intensywny, bo fuksjowy. Za różami generalnie nie przepadam, ale niektóre odcienie nawet mi się podobają. W szal wfilcowałam zakupione dość dawno wstążki jedwabiu używanego do szycia sari. To produkt odpadowy, ale bardzo wdzięczny do łączenia z wełną. Niestety, jak na produkt resztkowy ma nieprzyzwoicie wysoką cenę.
 
 
Choć święta już dawno za nami, dopiero teraz wrzucam fotkę delikatnego szaliczka, który ufilcowałam dla mojej bratowej. Własnoręcznie ufarbowany silk laps w połączeniu z kolorową czesanką. Lubię ten połysk, który dają cieniutkie niteczki jedwabiu. Trudno to oddać na zdjęciu.
 
 
Aby dopełnić tę feerię barw, wrzucę jeszcze kilka fotek ceramiki toczonej na kole. Też kolorowej :).
 
 
 
 Pozdrawiam wszystkich noworocznie i mam nadzieję, że będziecie do mnie zaglądać.

3 komentarze:

  1. Piękny fuksjowy delikatny szaliczek. Niezła dawka energii na te pochmurne dni. A jakie cudne ceramiczne wytwory. Czerwień połączona z kobaltem (lub ciemnym turkusem) pierwszorzędna. No i ta ciepła żółć. Pozdrawiam kolorowo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko piękne a najładniejsze kubeczki...

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje serce podbił dziś czerwononiebieski pojemniczek - jest uroczy!!!

    OdpowiedzUsuń