poniedziałek, 14 maja 2012

Przed farbowaniem

Mam w swoich zasobach bardzo dużo australijskiego merynosa w naturalnym białokremowym odcieniu. Zazwyczaj farbuję czesankę przed zrobieniem szala czy jakiejś innej rzeczy. Tym razem postanowiłam zrobić odwrotnie. Najpierw ufilcowałam dwa szale, które potem zafarbuję. Na razie pokazuję je w wersji au naturel :).
Pierwszy z samej wełny z mnóstwem różnych śmieci i loków.



Drugi ufilcowany na pięknym białym szyfonie z wzorem. Wzór w rzeczywistości jest bardzo delikatny, ale zrobiłam zdjęcie na czarnym tle, żeby był lepiej widoczny. Dodatki to wełniane kuleczki, koronka i czesanka jedwabna.


Teraz muszę się wziąć za farbowanie, ale ponieważ właśnie zaczął się kolejny tydzień, pewnie nie nastąpi to szybciej niż w weekend.

10 komentarzy:

  1. cudne szale Ci wyszły!!!!
    ten na szyfonie jest boski.

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietne szale-bardzo mi sie podobaja,czekam na efekty farbowania-i bardzo jestem ciekawa kolorystyki:)Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajne. Uwielbiam taką kolorystykę. Poproszę o prezentację na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Plastusiu, farbowałam ten jedwab w ślimaki ( albo łudząco podobny) Zafarbował się w garze doskonale ( na pomarańczowo). Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie podobają mi się końcówki tych szali! Szalenie wręcz!

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurczę w mojej ulubionej bieli, tak pięknie wydać te "śmieci", Jak mi szkoda, jednak sama wiem, że nie mogę mieć wszystkiego w bieli.
    A ja sobie wykoncypowałam, że będziesz malować na tym pędzelkiem.
    Znając Twoje pomysły, myślę, że po ufarbowaniu będą równie atrakcyjne.
    Nie myślałabyś o sprzedaniu jakiejś części tego merynosa?

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh, this is a wunderfull shawl
    LG Elke

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudna faktura ci wyszla.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nawet w wersji naturalnej szale ekstra wyglądają, czekam jednak na kolorowanki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny szal, ale ja sobie pooglądam guziczki cudowne w oczekiwaniu na farbowane zdjęcia :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń