Danie z rybki
Tabuleh
Oddzielamy mięsko od kości
Wykładanie mięsa na chleb
Tadam, gotowe
A we wrześniu postanowiłam nauczyć się tego, o czym myślałam od dawna - filcowania butów. Jak się uczyć - to od najlepszych. Do Polski przyjechała Marina Klimczuk, specjalistka od filcowania butów. Warsztaty odbywały się w Pruszczu Gdański, w galerii Szary ganek.
Ogrom wiedzy i umiejętności przekazanych nam przez Marinę zrobił na mnie ogromne wrażenie. Oto kilka fotek.
Zaraz zaczynamy...
W trakcie pracy
Szycie
Przerwa na posiłek regeneracyjny :)
Certyfikat ukończenia kursu z rąk organizatorki całego zamieszania `- Leny.
Butki prawie gotowe.Muszę im jeszcze zrobić sesję na człowieku, czyli na moich własnych nogach. Czasu brak i światła też, bo jak wracam z pracy to jest już dość ciemno. Ale obiecuję, że pokażę, jak wyglądają w całej okazałości.
To jeszcze nie koniec w temacie "na naukę nigdy nie jest za późno". W następnym poście ciąg dalszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz