niedziela, 24 lutego 2013

Cudny eukaliptus

Dostałam od Hani dwie potężne wiechcie gałęzi eukaliptusów. Najpierw farbowałyśmy w ramach babskich sabatów we trzy - Kasia, Hania, Gosia i ja. Oto moje farbowanki:
 Na jedwabiu ponge kolory wyszły niesamowicie intensywne, a kształty płatków miejscami się ze sobą zlały.
Na szyfonie jedwabnym kolory wyszły bardziej pastelowe, a sam szyfon przybrał barwę lekko beżową.

Ponieważ te gałęzie eukaliptusów, które zostały, dostałam od Hani w prezencie, mogłam jeszcze poeksperymentować w domu. Zrobiłam więc wdzianko. Całe białe: biały szyfon, merino szesnastka, silk laps, tencel i wiskoza. A potem farbowanie - liście eukaliptusa i kawałki zardzewiałego żelastwa.

Bardzo podoba mi się efekt barwienia liśćmi eukaliptusa. Będę dalej eksperymentować, tak aby uzyskać inną paletę odcieni.
Haniu, dziękuję!

11 komentarzy:

  1. Moja wiedza na temat takiego barwienia jest znikoma, ale efekty bardzo mi się podobają. Patrzę na wdzianko i dech mi zapiera, piękne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Internet to kopalnia wiedzy na tematy wszelkie, także na temat farbowania eukaliptusami. No i książki Indii Flint... Polecam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt naprawdę świetny, wdzianko super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jolu lubię tutaj w wolnej chwili zaglądać co ci będę kadzić jesteś artystką i fachowcem w tym co robisz poprostu piękne

    OdpowiedzUsuń
  5. tylko gdzie znaleźć eukaliptusa?? fajnie wyszło to farbowanie..szczególnie rdzą...muszę też kiedys spróbować...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Da się znaleźć i u nas, zapewniam cię. Ten akurat przyjechał z Francji.

      Usuń
  6. Śliczne efekty powstały po Twoim barwieniu! Koniecznie eksperymentuj dalej i pokazuj rezultaty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja jeszcze co może niektórych zdziwić farbowania nie próbowałam ale efekty są nieziemskie - bardzo mi się podoba twoje wdzianko. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie cuda. No pieknie:) Pozdrawiam i zapraszam do mnie Natalia

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudnie wyszło to wdzianko a efekty farbowania takie wyraziste ,super praca!,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za miłe komentarze. Ja trochę mam wątpliwości co do tego farbowania, bo kolory wydaja mi się dość jaskrawe. Ale kilka osób widziało żakiet na żywo i twierdzą, że jest OK. Zatem chyba nic więcej z nim robić nie będę, choć kusi mnie wrzucić do czegoś, co by trochę przytłumiło kolorystykę. Ale ponieważ efekt jest dla mnie kompletną niewiadomą, więc chyba zostanie jak jest.

    OdpowiedzUsuń