sobota, 26 stycznia 2013

Wystawa

W piątek odbył się wernisaż wystawy "Magia filcu", na której swoje prace prezentowały trzy moje koleżanki: Galina, Ania i Klara. Z tej okazji Galina, która mieszka w okolicach Kołobrzegu, przyjechała do Trójmiasta.
I znów pojawiła się okazja do tego, by się spotkać w gronie fanek wełny.
Najpierw część oficjalna. Niestety oświetlenie uniemożliwiało zrobienie dobrych zdjęć, ale ponieważ nie ja jedna miałam aparat, więc jak dziewczyny doślą mi swoje fotki, to pewnie coś dorzucę.
Plakat reklamujący imprezę
Fotografowałyśmy nie tylko prace, ale także siebie na ich tle. Ja z Kasią i Anią
 A tu tylko z Kasią
Rybki Galiny

Szal Ani
Torebka Galiny
Cześć oficjalna, czyli mowy uroczyste :). Od lewej Klara, Galina, organizatorki wystawy, Ania
Po zakończeniu wernisażu udałyśmy się na kolejne spotkanie szalonych filcarek. Tym razem gospodynią była Kasia. Śmiechu, dobrej zabawy, pysznego jedzonka, ale i wymiany doświadczeń nie brakowało.
Ja z Galiną
Od lewej Monika, Ania, Galina, ja, Magda. Stoją od lewej Gosia i Ela
 Te same co powyżej i Ania z psem gospodyni, czyli Kasi
Był też czas na poważne rozmowy...
Hania
Ela i Kasia
I czas na wygłupy...

Wystawa potrwa jeszcze trzy tygodnie i zapewniam, że warto ją odwiedzić.

Było CUDNIE!!!

9 komentarzy:

  1. Potwierdzam że było cudownie !!1 cieszę się że poznałam was wszystkich. Jesteście wspaniali!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Galu, super, że udało Ci się przyjechać, a mnie było miło Cię gościć.

      Usuń
  2. Świetna inicjatywa! Szkoda,że tak daleko, chętnie bym obejrzała wystawę, nie mówiąc o poznaniu twórczyń i organizatorek. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. WOW szkoda , że nie wiedziałam o wernisażu. Namówiła bym męża na przyjazd do trójmiasta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc, niewiele osób wiedziało, bo informacja była słaba. Zapraszam następnym razem, jakby cię wiatry w stronę Trójmiasta przywiały :).

      Usuń
  4. Rany....ale żałuję,że mnie tam nie było....normalnie przemyśliwam sobie,czyby przypadkiem nie zmienić miejsca zamieszkania....Pozdrawiam cieplutko wszystkie dziewczyny...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak musiało być cudnie, och..szkoda że mam daleko. Ale zdjęcia oglądam z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super sprawa!Pozytywne Wam zazdraszczam!!! Aż miło się ogląda, szkoda że mam trochę daleko. Pozdrawiam Was serdecznie!

    OdpowiedzUsuń