piątek, 5 sierpnia 2011

Czerwone róże są...

Róż ciąg dalszy. Tym razem na ozdobnym talerzu. Czerwona glina, szkliwa: czerwień kardynalska, zielone butelkowe. Średnica talerza 27 cm.
W całości...

W zbliżeniach...

12 komentarzy:

  1. Ależ te różyczki są piękne!!! Na kaflach robiły wrażenie, a tu dopiero... cudowny talerz! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zakochana w Twoich różach!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również kocham Twoje róże-są po prostu cuuuuudne!!!!Pozdrawiam cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyżyny! Finezja i prostota jednocześnie! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne :)
    Zapraszam Cię do mnie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A kiedy Ty to tworzyłaś? Muszę zaglądać do Twojego bloga, żeby wiedzieć co porabiesz. A tym talerzem to jestem zachwycona. No No takie cuda.

    OdpowiedzUsuń