Guziki ceramiczne robiłam od dawna. Najczęściej używała je jako zapięć do naszyjników. Osobne zrobiłam do swojego filcowego płaszcza. Mogą też służyć jako ozdoba swetrów, bluzek itp.
Szkliwa: metalic, stokrotka; czerwona glina
Szkliwa: fioletowe z efektami, turkus; czerwona glina
Szkliwa: czerwień selenu, ugier; czerwona glina
Te guziki są szkliwione obustronnie. Niektóre szkliwa potrafią dość mocno spływać. Tworzą się wtedy takie zastygłe krople, które - według mnie - dodają guzikom uroku.
Szkliwo sumatra; jasna glina
A tu seria maleńkich guziczków w różnych kolorach
Jakiś czas temu zakupiłam prociony - barwniki do farbowania na zimno. Wczoraj postanowiłam je wypróbować. Było to moje pierwsze farbowanie tymi barwnikami, więc nie oczekiwałam konkretnego efektu. Chciałam raczej zobaczyć, co jak wychodzi i na czym. Efekty przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Paleta barw niesamowita, takich odcieni nie udało mi się uzyskać innymi barwnikami.
Na razie wszystko się suszy...
Prociony nie są polecanie do farbowania wełny, ale jak eksperyment, to eksperyment. Polewałam farbą, co się dało :)).
Czesanka merino 18 mikronów
Silk lapsy
Jedwab ponge
Welur
Wata jedwabna
Farbowałam w gumowych rękawiczkach, ale okazało się, że miały maleńkie dziurki. Mam teraz kolorowe dłonie. O paznokciach lepiej nie mówić :)). W końcu się odmyją.
Dżemowo.
7 lat temu
Guziki cudne, szczególnie pierwsza trójka...farbowanie na zimno brzmi bardzo intrygująco i efekty ciekawe!!! a barwniki z łapek szybko się wchłoną do organizmu:)
OdpowiedzUsuńZauroczyły mnie pierwsze guziczki, ale jak dotarłam do tych malutkich.. byłam już całkiem oniemiała - Śliczne są !!! No i te niesamowite kolory :)
OdpowiedzUsuńGuziki -rewelka. Ciekawe co wyczarujesz z tych farbowańców:) Już czekam...
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna-guziki fantastyczne,a farbowanie bardzo udane,wyjatkowo piekne silk-lapsy wyszły!!!!A łapki sie w końcu umyją(albo i nie-jak będziesz dalej szaleć:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPlastusiu, masz świetne pomysły. Guziki w stylu filcowym, chciałoby się je mieć. kolorki wyszły świetne. A te prociony to kupuje się w Polsce?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Nanunana, ja je kupowałam za granicą, nie wiem, czy są dostępne w Polsce.
OdpowiedzUsuń