niedziela, 27 lipca 2014

Piękno raku - kafelki i miseczka

Kolejne drobiazgi wypalone metodą raku. Najpierw dwa kafle, które kiedyś wypalałam w piecu elektrycznym, ale tło nie do końca mi się podobało. Raku - moim zdaniem - dobrze im zrobiło. Pomarańczowe i żółte elementy zostawiłam, a pokryłam szkliwem do raku tylko tło. Jestem zadowolona z efektu i uważałam, że kafle zyskały na tym liftingu.

Druga rzecz to kolejna miseczka do kompletu. Środek to - podobnie jak w poprzednich - aquaverde, a na zewnątrz przepiękne czerwone szkliwo do raku.

Pozostając w tematyce czerwieni...
Mogę wreszcie pokazać ufarbowaną sukienkę, którą robiłam u Ani Bocian na warsztatach. Miała być czerwona i taka wyszła. Barwiona marzanną. To ciekawe, jak różne gatunki jedwabiu inaczej chwytają kolor, najciemniejsza wyszła organza, a jedwab z agawy w ogóle nie przyjął koloru. Kolejne interesujące doświadczenie.


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających z upalnego 3miasta.

poniedziałek, 14 lipca 2014

Piękno raku - biżuteria

W poprzednim tygodniu po raz drugi odpaliłam mój piec do raku. Tym razem wypalałam mniejsze formy, głównie elementy do biżuterii. I nie wytrzymałam długo, by coś z nich nie zrobić. Powstały dwa naszyjniki na rzemykach, wszystkie korale są wypalone techniką raku. Na pewno będą następne...




W następnym poście kolejne drobiazgi z mojego pieca.

niedziela, 6 lipca 2014

Ważki

Bardzo lubię motyw ważek. Powstało ich już dość sporo, wielu nie zdążyłam nawet sfotografować. Mniejsze zazwyczaj zostają broszkami, większe zaś wiszą na ścianach. Tym razem motyw ważek trafił na ogromny talerz. Ma ponad 35 cm średnicy.

 
 
Uwieczniłam tez kilka ważek rozmiaru średnie, czyli takich, które można zawiesić na ścianie.


Cały posta wyszedł ważkowy :). Lekki bzik, prawda?

sobota, 5 lipca 2014

Bluzka na lato

Postanowiłam wykorzystać wiedzę zdobytą na kursie u Ani Bocian i zrobiłam sobie letnią bluzeczkę z efektami 3D. Bluzka oczywiście jest biała i taka zostanie. Ten kolor najlepiej się sprawdza latem. Wełny jest tu bardzo mało, głównie w dredach. Przeważają różne gatunki jedwabiu - szyfon, ponge, czesanka jedwabna, kuleczki, silk lapsy i silk hankies. Dzięki temu bluzka jest przewiewna i spokojnie można w niej chodzić nawet w upalne dni.

 
 
Pogoda dziś wreszcie dopisała i można było się wyletnić :).