Bardzo lubię motyw ważek. Powstało ich już dość sporo, wielu nie zdążyłam nawet sfotografować. Mniejsze zazwyczaj zostają broszkami, większe zaś wiszą na ścianach. Tym razem motyw ważek trafił na ogromny talerz. Ma ponad 35 cm średnicy.
Uwieczniłam tez kilka ważek rozmiaru średnie, czyli takich, które można zawiesić na ścianie.
Cały posta wyszedł ważkowy :). Lekki bzik, prawda?
Dżemowo.
7 lat temu
Piękne te ważki!
OdpowiedzUsuńTalerz przepiękny :) Broszki również świetnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszły na talerzu :)
OdpowiedzUsuńjakie to szkliwo?
U mnie w ceramicznej zakładce też ostatnio zagościła ważka. To naprawdę ciekawy motyw - daje wiele możliwości zdobniczych.
OdpowiedzUsuńTalerz wygląda super, bardzo ciekawy kolor tła - co to za szkliwo?
Szkliwo santa lucia. Dziękuję za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńno coś pieknego:)))))
OdpowiedzUsuń