sobota, 18 maja 2013

Ceramicznego zwierzyńca ciąg dalszy...

Ceramiczne zwierzątka ciągle za mną chodzą. Tym razem większe wersje tych malutkich - sówek i ważki.
Sówki przecierałam tlenkami i ozdabiałam szkliwami, ważka to przecierka złotym i szkliwione okręgi.


Zarówno sówki, jak i ważka mają lekko wypukłą formę, aby od spodu można było dokleić haczyk i zawiesić zwierzaka na ścianie.

Autor: o
Etykiety:

9 komentarzy:

  1. Tobatka18 maja 2013 10:08

    Śliczne! Zwłaszcza ta pierwsza sówka podbiła moje serce i wpadła mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. GalaFilc18 maja 2013 11:26

    Znasz, chyba że twoje ceramiki zjadłabym wszystkie w całości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bożena18 maja 2013 11:37

    sówka rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Koraliki Beaty22 maja 2013 15:50

    ach te sowki piekne

    OdpowiedzUsuń
  5. Kinga23 maja 2013 08:13

    Co dwie sowy to nie jedna ;-) bardzo fajne ozdobniki wnętrza :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. annavilma25 maja 2013 14:17

    Piękny zwierzyniec :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewa1 czerwca 2013 06:31

    Piękne zwierzątka, kolory sówek szczególnie mnie urzekły. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kankanka10 czerwca 2013 08:15

    Sowy najpiękniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzena30 czerwca 2013 05:19

    to sowy są super!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)