Malutki dzbanuszek utoczony na kole. Szkliwa: aquamarine, zielone butelkowe, transparentne. Idealnie nadaje się jako mlecznik do kawy. Wypróbowałam w ten weekend :).
Prawy profil...
Lewy profil...
Jeszcze w poprzednim rzucie powstała kolejna kwiatowa broszka, ale zapomniałam ją obfocić.
A ostatnio trafiłam w lumpku na śliczną apaszkę. Bardzo spodobały mi się kolory i milutka, przyjemna w dotyku bawełna. Całe 5 zł i już była moja :). Okazało się, że mam do niej klipsy (dostałam kiedyś od koleżanki), ale ja lubię też nosić coś na szyi. Wyciągnęłam więc swoje różne kamloty i dorobiłam dwa zwyklaki z kupnej ceramiki. Żadne cuda, ale kolorystycznie zgrało się super. Na zdjęciach dwa naszyjniki na tle rzeczonej apaszki.
Pierwszy naszyjnik ma cudne kolory - takie moje ulubione ostatnio:)
OdpowiedzUsuńmlecznik w sam raz w moj gust .piekny
OdpowiedzUsuńJolu jak zwykle cudności:)))Jutro napiszę maila-dzisiaj już nie mam siły-dzięki za przesyłkę-cudności!!!!Buziaki:)
OdpowiedzUsuńPiękny Jolu ten mlecznik-moje ulubione kolory
OdpowiedzUsuńWszystko przepiękne, ale dzbanuszek skradł moje serce!!!
OdpowiedzUsuńKolorystyka wszystkiegfo taka, jaką bardzo lubię.
Jolu ja jestem fanką Twojej ceramiki. Kwiatek ceramiczny od Ciebie, zawsze na kredensie sobie leży i przypomina swoim ślicznym wyglądem o naszym spotkaniu.
OdpowiedzUsuńPrzepiekna ta ceramika. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńJolu po prostu wiesz co teraz najmodniejsze. Po prostu piekne i nie ma co mówić. Połaczenie niebieskiego,turkusu,kobaltu i wszelkich odcieni różu,amarantu,fuksji teraz przezywa swój powrót.Cudnie. Pozdrawiam i zapraszam na moja niespodziewajke,Grzegorz.
OdpowiedzUsuńFajowe wszystko,ale dzbanuszek CUDO!!!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNa kole jeszcze nic nie toczyłam. Myślę, ze to frajda. Kolorki na dzbanuszku wyszły super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo zaczytałam się w Twojej wirtualnej galerii:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń