Zawsze lubiłam robić kafelki. Ostatnio w pracowni trwa moda na domki. Tej modzie uległam i ja - zainspirowana kaflem Ali zrobiłam swoją wersję fruwających domków.
Powstał też drugi ceramiczny obrazek pt. "Z ludowej wycinanki". No i oczywiście kolejna porcja guzików - serduszka zostały pokryte szkliwem stokrotka, a okrągłe z różną liczbą dziurek - krakle II.
A że święta Wielkanocne tuż, tuż - króliczek albo zajączek - jak kto woli.
Też macie dość zimy? Chyba wszyscy nie mogą już patrzeć na śnieg. W chwilach zwątpienia zaczynam myśleć, że nawet święta będą "po lodzie".
Dżemowo.
7 lat temu
Jolu . Kafelek z domkami śliczny. Niebiańska wioska.
OdpowiedzUsuńZimo precz z moich oczu. Codziennie rano z nadzieją wyglądam przez okno łudząc się ze zobaczę coś innego niż biel... Ale w końcu przecież wiosna przyjdzie i to zaraz. Musi.
Usciski
Pierwszy obrazek super. Moja córeczka takie dzieła produkuje seryjnie. Tatuś sprawił jej kolejne pudło z pastelami. Chyba zeskanuje kilka jej obrazków i wrzucę na bloga. Ceramika świetna.
OdpowiedzUsuńJolu ja jestem zawsze zachwycona Twoimi pracami,a te Twoje guziczki .....po prostu uwielbiam.A zima chyba sie trochę zapomniała ,ze na Nią już czas:)Pozdrawiam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńKafelek z domkami super! ptachy też fajne:)A zima jak to zima, musi w końcu odejść!
OdpowiedzUsuńUrzekly mnie kafelki!
OdpowiedzUsuńTak, za wiosną tęsknimy wszyscy. No chyba tylko nie Ty, Grażynko, bo u ciebie to już pewnie wiosna w pełni, co?
OdpowiedzUsuńFajnie, że się Wam kafelki podobają. Chyba dziecinnieję na starość, bo mam ochotę na ptaszki, domki i inne takie dziecięce motywy.
W kazdym z nas siedzi male dziecko. Gdyby tak nie bylo to swiat bylby smutny i ponury.
OdpowiedzUsuńA z ta wiosna u mnie to jeszcze roznie.
Ale wesolutkie domki :-) turkus z zielenią bardzo ładnie ze sobą grają :-)
OdpowiedzUsuńDomki widziałam na zywo i chciałam porwać, do mojej kolekcji:)
OdpowiedzUsuń