Ostatnio mam fazę na ptaszki i jak widzicie, pojawiają się w różnych formach - jako broszki, na kaflach. Tym razem służą za ozdobę pokrywki dużej misy. Ponieważ mam sporo biżuteryjnych gadżetów i powoli nie mam gdzie ich trzymać, postanowiłam zrobić jakiś pojemnik. Wyszła misa z pokrywką na odwrót. Na dnie pokrywy roztopione szkło.
A z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkiego najlepszego - zdrowia, pogody ducha, wielu twórczych pomysłów i dobrego humoru.
Dżemowo.
7 lat temu
śliczne puzderko- co tu gadać. Wesołych świat Jolu.Usciski- BJ
OdpowiedzUsuńdelikatne i śliczne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ptaszęta!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne ptaszki, zdolna jesteś.Ja tez ostatnio zakocham się w ptaszętach, ale niestety nie umiem ich sobie wyczarować sama z gliny, na razie jestem smutnym klientem galerii...ale kiedyś się nucze.pozdrawiam
OdpowiedzUsuń