Ścinki jedwabiu sari rewelacyjne, mają piękne kolory i już mam pomysł, jak je wykorzystać. Przędza jedwabna trochę mnie rozczarowała, bo kolory ma śliczne, ale jest dość szorstka. Zobaczymy, jaka będzie po kontakcie z wodą i mydłem. O kokonach pisać nie muszę. Nabyłam część rozciętych i część z robaczkami w środku - fuujjj.
Wełna blue faced leicester jest cudownie jedwabista i delikatna. Polecam. Kuleczki są bardzo drobne, a knociki śmieszne. I jedne, i drugie świetnie się farbują.
Na fotkach część zakupów. Aż mnie rączki swędzą, żeby się wziąć za farbowanie i za filcowanie z wykorzystaniem nowości. Kiedy? Może już w ten weekend...
Szanowna Pani zapisuje sie na candy a pozniej juz nie zaglada... oj nie dobrze nie dobrze... niespodzianka umknie sprzed nosa...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wieczorowa pora!
Te kokoniki, to mi przypomniały wizytę w instytucie jedwabiu w Chinach, podziwiałam jak powstają tkaniny właśnie od takiego kokonika. ciekawa jestem jak je wykorzystasz?
OdpowiedzUsuńKtoś pomyśli - jak można się cieszyć z pogniecionych skrawków tkanin i innych takich, a my jesteśmy po takich zakupach szczęśliwe "inaczej" ;-))) Te kolory przędzy jakby moje :-) A kokony przypominają mini jaja wielkanocne ;-)))
OdpowiedzUsuńMoże dałabyś namiary na e-mail, gdzie można kupić te kokony itp. Najbardziej podoba mi się to srebrne w foli. Co to jest?
OdpowiedzUsuńBoniusiu, już napisałam maila. Gapa ze mnie, ale choroba mnie całkiem rozłożyła. Dopiero dziś jakoś się czuję.
OdpowiedzUsuńZdolność, kokony kupiłam na ebayu. Chcesz dokładniejsze namiary czy znajdziesz wyszukiwarką?
Beaśka, byłaś w Chinach??? Ale ci zazdroszczę!! Jaki to byłby dla nas, maniaczek filcu i innych rękodzielniczych manii, raj.
Zdolność, to srebrne w folii to angelina. Cieniutkie błyszczące niteczki, świetne do filcowania, są w różnych kolorach.
OdpowiedzUsuńAle egzotyczne cudeńka kupiłaś :)
OdpowiedzUsuńYou are shopping wonderfull silk and wool. You can felt great things with this.
OdpowiedzUsuńElke
Jestem bardzo ciekawa co z nich powstanie:) Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńwszystko niezwykle ciekawe, a te resztki jedwabiu to tez na e-bayu?
OdpowiedzUsuńJolu gdzie się takie skarby kupuje? trochę mnie sssasdrość podgryza
OdpowiedzUsuńJakie skarby!!!
OdpowiedzUsuńAle teraz śliczności naprodukujesz:)
OdpowiedzUsuńPiekności, cieszy oko :)
OdpowiedzUsuń